Mała ilustracja tego, o czym pisałem parę dni temu na temat pogody. Wycinek z biuletynu stacji meteorologicznej w Algonquin. Informacja jest uaktualniana co godzinę.
Nie wiem, czy jest to bezpośrednim wynikiem znudzenia, głupoty, bądź też innego ambitnego przedsięwzięcia, ale zafundowałem sobie ostatnio grypę.
Pomału zaczynam wracać do normy. Dodałem dzisiaj nowy, zimowy pejzaż do galerii Ontorio Landscape. Następne zdjęcie za parę dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz