Moja fascynacja fotografiką czarno-białą ma swoje początki w czasach... Naprawdę nie pamiętam, powiedzmy, że było to bardzo dawno temu. Ansel Adams, Bruce Barnbaum to tylko przykłady z długiej listy mistrzów, których twórczość była, jest i będzie podziwiana. W moim skromnym przypadku próby zmagania się z tą radykalnie inną aniżeli fotografika w kolorze i w moim pojęciu trudniejszą technicznie formą były nieustannie odkładane na jutro. W dniu dzisiejszym galeria Black & White prezentuje moje pierwsze kroki w monochromatycznej rzeczywistości.
środa, 2 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz