You have found yourself in a polish language supplement of victorview.com . If this was not your intention, to redirect to the Gallery page, click here

Weblog

informacje na temat fotografii oraz moje z reguły... uczesane myśli


wtorek, 28 lipca 2009

Kevin McNeal

W moich codziennych podróżach po krętych drogach i zaułkach www natknąłem się w dniu dzisiejszym na stronę internetową Kevin Mcnail. Mieszkając w stanie Waszyngton i podróżując po terenie USA, Kanady, Ameryki Południowej i Wysp Karaibskich zgromadził wspaniałą kolekcję pejzaży. Jego prace zostały wyróżnione w Art Wolfe Art Gallery for the Environmental Photography, natomiast wybrane słowa jego wypowiedzi na temat życia i fotografii znajdują się w Instytucie Smithsona w Waszyngtonie. Bogato ilustrowany zdjęciami blog tego fotografa jest również godny uwagi.
Bezpośrednie linki:
strona internetowa
blog.
         Polecam!

poniedziałek, 27 lipca 2009

Problem z oprogramowaniem Firefox 3.5

W celu pozbycia się błędu oprogramowania nowego Firefox 3.5, który jest odpowiedzialny za błędną interpretację profilu przestrzeni koloru wystarczy wykonać kolejne operacje:

Wpisz w pasek adresu: about:Config

Odszukaj linię: gfx.color_management.mode

Kliknij na nią dwukrotnie i zmień 2 na 0

Zamknij Firefox, wystartuj go ponownie i problem zniknie.

Link do oryginalnej strony podającej tą metodę pozbycia się tego problemu ( nienaturalne kolory i bardzo silny kontrast ) znajduje się tutaj.


niedziela, 26 lipca 2009

Purpurowa mgła. Część II - Workflow.

Poniższy post, posługując się pejzażem o którym piszę tutaj, nawiązuje do zapoczątkowanego cyklu pod ogólnym tytułem „Workflow”
Podaję tu kolejne kroki, które były konieczne w czasie jego fotografowania i wywoływania, proces ten podzieliłem na trzy zasadnicze etapy:

Etap I – naświetlenie kadru w formacie RAW.

Canon 40D, Sigma 10-20/12mm, Lee0.9 połówkowy filtr neutralny, Sing-Ray LB filtr polaryzujący.
Czas naświetlania 120s przy przysłonie f/8.0

Poniższe zdjęcie przedstawia sposób w jaki pejzaż ten został utrwalony przez aparat fotograficzny. Zachowuje ono charakterystyczny dla formatu ROW kontrast liniowy, temperatura koloru ma wartość 5900 K. Wyraźnie widoczny jest brak jakiejkolwiek korekty globalnej, lokalnej i ostrości.


Workflow


Etap II - Korekta globalna.

Globalna korekta temperatury koloru 6300 K.
Globalna korekta balansu koloru w wartościach średnich jasności ( kolor niebieski ).
Wstępna globalna korekta ostrości.

Poniższe zdjęcie ukazuje rezultat tego etapu. W celu porównania z wyglądem pliku ROW najedź kursorem na zdjęcie.


Workflow

Etap III - Korekta lokalna:

Lokalna korekta jasności.
Lokalna korekta kontrastu.
Redukcja szumów.
Dodging and burning.
Zmiana przestrzeni i głębi koloru ( wymagania internet).
Zmiana wielkości pliku ( wymagania internet).
Lokalna korekta ostrości ( wymagania internet).
Poniższe zdjęcie ukazuje rezultat tego etapu. W celu porównania z wyglądem etapu II najedź kursorem na zdjęcie.


Workflow

Etap III jest etapem końcowym procesu wywoływania. Dodanie znaku wodnego oraz czarnej ramki, jest to widoczne w galerii, nie jest zaliczane do elementów podstawowego workflow.

sobota, 25 lipca 2009

Purpurowa mgła. Część I - pejzaż

Purple fog

Canon 40D, Sigma 10-20@12mm @, ISO 100, 120s @ f/8.0
Siedząc na kamiennym stopniu wyrzeźbionym przez wodę i wiatry zatoki Georgian obserwowałem jak drobne fale obmywają czubki moich, kiedyś jasnobrązowych butów. Krok po kroku, deszcz i kamieniste szlaki dodając tu i tam następną bliznę zmęczenia, pokryły je ciemnobrązową patyną czasu.
Nic nie zapowiadało aby nadchodzący wieczór był w jakikolwiek sposób szczególny. Dotarłem w to miejsce, parę kroków na południe od Cabot Head na półwyspie Bruce, na długo przed zachodem słońca. Pomijając szmer zatoki i gaworzenie stadka mew spędzających wieczór w moim towarzystwie, otaczała mnie słoneczna cisza. Miałem nadzieję, że nadchodzący wieczór przyniesie spadek temperatury i nasycone wilgocią powietrze zmieni się w łagodzący kontrast filtr.
To co nastąpiło przeszło jednak moje wszelkie oczekiwanie. Temperatura spadła drastycznie i otaczająca mnie mgła, jak gąbka, nasączyła się purpurowym wiatrem. 40 minut od zachodu słońca minęło jak chwilka i otaczający mnie świat przeobraził się w surrealistyczną krainę kolorowego snu. Ustawiłem czas naświetlania na 120 sekund i po raz ostatni tego wieczora nacisnąłem spust migawki.
    c.d.n.

piątek, 24 lipca 2009

Workflow (4) - Bridge, czyli przedsionek ciemni cyfrowej.

Stosowany na tym etapie workflow wypracowałem na bazie moich potrzeb oraz sugestii takich autorytetów jak
Jeff Schewe, Michael Reichman oraz Seth Resnick.
Moim głównym narzędziem używanym do tworzenia archiwum, segregowania oraz oceny plików jest Adobe Bridbe, ogólnie uważany za najlepszą aplikację tego typu.

Workflow:

Kopiowanie - bezpośrednio z karty CF.
Folder plików z pojedynczej sesji jest oznaczony kodem cyfrowym, jest to odpowiednik daty, rok-miesiąc-dzień (pozwala to na automatyczne zachowanie hierarchii przez komputer).
Do kodu cyfrowego dodaję kod pozwalający na wstępne określenie zawartości np.: 20090720 MB BP mówi mi to, że jest to sesja z 20 lipca 2009 roku, okolice Myles Bay na Bruce Peninsula. Automatycznie zapisuję jego kopię na twardy dysk zewnętrzny.

Zapis kopii na płycie DVD

Wstępna ocena i dodawanie etykiet.
Stosuję hierarchię etykiet koloru, pozwala to na natychmiastowe wyświetlenie pożądanych plików w celu ich wywołania.

Proces wywoływania zdjęcia jest podzielony na etapy, które mają odpowiadające im katalogi. Pozwala to w przyszłości na szybkie odszukanie danego zdjęcie na dowolnym etapie jego wywoływania

    c.d.n.

czwartek, 23 lipca 2009

Workflow (3) - Utrwalanie obrazu w postaci cyfrowej

Elementy mojego workflow na tym etapie to:

Format plików: RAW

Balans bieli: 5900 K, nieznacznie powyżej wartości dla światła dziennego.

Tryby: Priorytet przysłony.

Braketing naświetlenia.

Histogram, zawsze korzystam z jego pomocy. Ważne jest aby pamiętać o tym, że histogram widziany na ekranie LCD aparatu jest to 8–bits jpg.

99.9% zdjęć jest fotografowana z użyciem statywu, jest to
Gitzo 410 wyposażony w głowicę kulową Arca-Swiss B2. Stosuję kompatybilny z systemem Arca-Swiss. system quick release plate.

Podnoszenie lustra.

Elektroniczne wężyki spustowe:
Canon TC- 80N3 oraz Canon RS -80N3

Fotografuję aparatem firmy Canon, jest to Canon 40D.


Model 40D przyniósł bardzo znaczne obniżenie intensywności szumów w niskich wartościach jasności, jest to bezpośrednio związane z 14 bitową głębią koloru w stosunku do 12 bitowej głębi 30D. Bob Jonson podaje parę szczegółów na ten temat tutaj oraz tutaj.

Nowej generacji 50D nie oferuje, pomijając rozdzielczość, znacznej poprawy w jakości zapisu obrazu. Biorąc pod uwagę, że moje prace są prezentowane na internet nie ma to absolutnie żadnego praktycznego znaczenia czy matryca ma 10.1, czy też 15.1 MP. Czynniki takie jak jakość procesora bądź też algorytm używany do zapisu obrazu, są o wiele ważniejsze. W przypadku wydrukowanego zdjęcia różnica w rozdzielczości pomiędzy 40D i 50D jest widoczna jeśli wielkość zdjęcia przekracza format A3. Zakładając oczywiście użycie poprawnego workflow i poprawne zapisanie pliku końcowego.

    c.d.n.

sobota, 18 lipca 2009

Workflow (2) – oprogramowanie

Jednym z podstawowych elementów workflow w fotografii jest ciemnia analogowa bądź też cyfrowa. Moja wersja workflow ciemni cyfrowej została wypracowana na bazie wiedzy przekazanej przez uznanych fotografów oraz twórców oprogramowań w niej używanych. Jest to proces, który zmienia się w miarę nabywanego doświadczenia i wiedzy, odzwierciedla on również moje osobiste spojrzenie na fotografię.

Wbrew często spotykanej i jakże błędnej opinii workflow ciemni cyfrowej jest zmodyfikowaną do potrzeb XXI stulecia formą workflow ciemni tradycyjnej, często nazywanej ciemnią mokrą bądź też analogową.

Moja ciemnia cyfrowa działa w systemie PC, jej elementy to:

Bridge, Nero DVD burner - sortowanie i zapis duplikatów na płytach DVD.

Adobe Lightroom2, Pixel Genius Photo Kit Sharpener - korekta globalna do której zaliczam kadrowanie, korektę koloru oraz wstępną korektę kontrastu i ostrości

Adobe Photoshop CS4 - Korekta lokalna

Noise Ninja Pro - Redukcja szumów

Pixel Genius Photo Kit Sharpener - Ostrość

Photomatix Pro 3 - HDR oraz Tone mapping

    c.d.n.

Workflow (1) – wiedza teoretyczna

Wiedza teoretyczna na temat fotografii oraz aspekty jej formy cyfrowej to podstawowe narzędzie pracy fotografa. Technika cyfrowa spowodowała eksplozję zainteresowania fotografią, czego skutkiem ubocznym jest pojawienie się bardzo dużej ilości książek i artykułów autorstwa domorosłych ekspertów w tej dziedzinie. Podając w większości błędne informacje demonstrują one kompletny brak zrozumienia tematu. Bardzo często jest to jedynie narzędzie marketingowe. W tym przypadku autor z reguły nieudolnie, stara się ukryć ten fakt oferując bezwartościowe informacje.
Bazując na poradach dostępnych na nielicznych stronach internetowych o których można powiedzieć, że są bezstronne. Po przeczytaniu wielu książek i artykułów w magazynach specjalistycznych stworzyłem krótką listę tytułów, których przeczytanie jest niezbędne w celu pozyskania prawidłowych podstaw pozwalających na ogólnego zrozumienia teorii fotografii. Jestem pewien, że podane poniżej tytuły są przetłumaczone na język polski. Nie będąc w stanie, na dzień dzisiejszy, odnaleźć za pomocą internet źródła oferującego wersje w języku polskim, podaję oryginalne ich tytuły i linki do ofert na Amazon.com.

Podstawowa i absolutnie niezbędna lektura – podstawy teorii fotografii:

Ansel Adams: The Camera, The Negative, The Print
Phil Davis: Beyond the Zone System

Podstawy jej formy cyfrowej:

Bfuce Fraser & Jeff Schewe:
Real World Camera Raw with Adobe Photoshop CS4
Adobe Photoshop CS4   for Photographers: The Ultimate Workshop
Real World Image Sharpening with Adobe Photoshop, Camera Raw, and Lightroom
Real World Color Management


    c.d.n.

środa, 15 lipca 2009

Orton

Orton

Canon 40D, Canon 70-200 4.0L @ 120mm, ISO 800, 1/250s @ f/11.0
Krótką informację na temat techniki zwanej Efektem Ortona można znaleźć tutaj, natomiast podstawowy jej workflow jest dostępny na Fotoblogia.pl.
Mój workflow odbiega od tego dość znacznie, łączy on w sobie podstawową jego formę prezentowaną przez Darwin Wiggett na łamach Nature Photographers Online Magazine oraz pozwalającą na większą kontrolę procesu tzw. technikę trzech warstw. Technika trzech warstw jest przedstawiona tutaj na bazie Adobe PS3.

sobota, 11 lipca 2009

Dyers Bay

Dyers Bay

32 min po zachodzie słońca, czas naświetlania 120s przy przysłonie f/8.0

Zachód słońca nadchodził szybko. Po dotarciu w okolice Dyers Bay nie miałem czasu na kontemplowanie surowego piękna otaczającej mnie Tarczy Kanadyjskiej, którą o tej porze dnia pokrywał chłodny cień Skarpy Niagara.

Byłem tak pochłonięty przygotowaniami do fotografowania, że w momencie gdy słońce dotykało horyzontu resztka zimnej kawy wciąż pokrywała dno kubka stojącego na płaskim kamieniu. Parę minut później zacząłem naświetlać klatkę po klatce. Kalkulacje głębi ostrości, czasu naświetlania i innych elementów związanych z fotografowaniem pochłonęły mnie bez reszty. Dzisiejsze zdjęcie jest przedostatnim kadrem naświetlonym tego dnia.

Okolica w której fotografowałem graniczy z utworzonym w roku 1987 Parkiem Narodowym Bruce Peninsula oraz Narodowym Parkiem Morskim Fathom Five. Podstawowe informacje na ich temat można znaleźć tutaj

niedziela, 5 lipca 2009

Gwoli wyjaśnienia

Dlaczego linki, które są umieszczone na sidebar mojego blog prowadzą do stron angielskojęzycznych?
Powód tego nie jest pokryty półprzezroczystą powłoką tajemnicy i podtekstu. Jestem zainteresowany konkretnym rodzajem fotografii, na dodatek fotografowanej w bardzo specyficznej formie. Staram się aby moja strona i blog zawierały informacje i linki z tym związane. Odstępuję od tej reguły w pojedynczych post gdy uważam, że link jest godny uwagi. Przykładem tego jest link do strony Andrzeja Dragana w post Geniusz czy szarlatan?.
Jestem pewien, że linki do stron polskojęzycznych staną się częścią mojego blog oraz polskiego aneksu, jest to tylko i wyłącznie kwestia czasu.
Wiktor.

środa, 1 lipca 2009

Rant

Po przeczytaniu post w blog Guy Tal „Apple of My Eye/Orange of My Camera” oraz Bruce Percy w „Hornets Nest?” , postanowiłem włożyć przysłowiowy kij w mrowisko i wtrącić moje trzy grosze do tej nigdy nie kończącej się polemiki.

Nie mogę wyjść z podziwu jak domorośli i zawodowi krytycy potwierdzają swymi wypowiedziami kompletny brak zrozumienia teorii fotografii. Jest to oczywiste, że dla wielu z nich zagadnienia takie jak optyka, teoria koloru bądź też zasady powstawania obrazu w naszym umyśle są czarną magią. Jest to szczególnie wyraźne w momencie gdy w swej krytyce powołują się oni na prace tak wybitnych fotografów jak Ansel Adams bądź Charles Cramer.

Opinie takie jak: „to wygląda dziwnie, nie wygląda to naturalnie (i moje ulubione) to nie wygląda jak prawdziwe zdjęcie” można usłyszeć codziennie. Jak powinno wyglądać prawdziwe zdjęcie? Jest to ciekawe pytanie. Myślę, że zgodnie z teorią krytyka mieszkającego za rogiem (i nie tylko) powinno być ono niedoświetlonym, prześwietlonym, bez kontrastu i ostrości, mdłym w kolorach zdjęciem psa na podwórku za domem.

Parę uwag na zakończenie.
- Otaczający nas świat jest trójwymiarowy, natomiast świat   fotografii jest dwuwymiarowy.
- Technologia pozwalająca na rejestrowanie obrazu w sposób   podobny do procesów zachodzących w naszym umyśle nie   istnieje.
- Ocena tego co nazywamy rzeczywistością, jest bardzo   subiektywna.
- Kolor jest pojęciem względnym, na dodatek jeśli kolor nie jest   prawdziwy, to jak możliwe jest to, że możemy go widzieć?   Jest to zbieżne do filozoficznego dylematu drzewa   padającego w lesie.

    c.d.n.